Cry Havoc
Podstawowe informacje
| Liczba graczy | 2-4 |
| Zalecany wiek | od 10 lat |
| Czas zabawy | ok. 90-120 minut |
| Projektant | Grant Rodiek, Michał Oracz, Michał Walczak |
| Wydanie | polskie |
| Instrukcja | polska |
| Złożoność | dla średnio-zaawansowanych |
ostatnie sztuki!
dodaj do przechowalni
5
Opis
W odległych otchłaniach kosmosu, w kwadrancie do tej pory uznawanym za pusty, trzy potężne gatunki odkryły dziewiczą, niezbadaną planetę. Jej zasoby są wręcz nieprzebrane, lecz zaciekle chronią ich rdzenne istoty zwane Trogami. Bogactwa trzeba wydzierać siłą, posuwając się centymetr po centymetrze. Nie obejdzie się bez rozlewu krwi.
Cry Havoc to asymetryczna gra dla 2-4 graczy, oparta na mechanice kontrolowania terytorium (area control). Każdy gracz przewodzi jednej z czterech unikatowych Frakcji, zawzięcie walcząc o zdobycie jak największej liczby Kryształów. Ich wartość z pewnością przewyższy poniesione koszty. Aby zwyciężyć, gracze muszą ulepszać swoje talie, wznosić potężne budowle i wykorzystywać wyjątkowe Zdolności.
Rdzenny gatunek Trogów pełni w grze szczególną rolę. W rozgrywce dla 2-3 graczy, żaden z graczy nie będzie kontrolował Trogów. Są oni graczem neutralnym, który to broni swojej planety.
Wygra ten, kto do końca rozgrywki uzbiera najwięcej Punktów Zwycięstwa (PZ). Przede wszystkim zdobywa się je w czasie rund z aktywnym punktowaniem dzięki kontrolowaniu regionów zawierających Kryształy. Punkty można również zdobyć za osiągnięcia w bitwach, kontrolowanie obszarów, branie Jeńców, zabijanie wrogich oddziałów czy też za używanie niektórych Taktyk i Zdolności.
| Zawartość pudełka: | Warto zobaczyć: |
|
Wyświetlane są wszystkie opinie (pozytywne i negatywne). Nie weryfikujemy, czy pochodzą one od klientów, którzy kupili dany produkt.
Mikołaj Witkowski
Cry Havoc to gra o kontroli nad terytorium. Niemalże pozbawiona losowości (poza kolejnością wyciąganych kart), świetnie działająca przy każdej ilości graczy z bardzo oryginalnym systemem walki. Ale co najważniejsze - mimo dużej ilości figurek, atmosfery wielkiej bitwy gra jest niesamowicie szybka, przy dwóch graczach zajmuje ledwie godzinę. Mam to pewną potencjalną wadę, każdy ruch się liczy i jeden błąd może kosztować nas całą grę. Mimo tego, nie ma drugiej takiej gry na rynku - gorąco polecam.
Zbigniew Oelke
W grę pierwszy raz grałem na PortalConie w 2014 w wersji która zupełnie nie przypomina docelowej :). Jestem w szoku jak wyewoluowała ta gra w pozytywnym kierunku. Gra jest bardziej taktyczna niż strategiczna. Strategię można by rzec wybiera za nas gra na początku kiedy losujemy karty zdolności na daną grę, potem następuje już tylko egzekucja wybranej strategii i maksymalizacja "zysków". Gra to typowy territory control z bardzo intensywna interakcją i to od pierwszej tury. Walka ma bardzo ciekawy, innowacyjny całkowicie wyzbyty z losowości system (poniekąd clue tej gry). Frakcje są asymetryczne i raczej zbalansowane (choć wymagana jest również od graczy pewna doza rozsądku aby balans zaistniał). Gra intensywna i w miarę krótka (90min). Dla każdego zwolennika dobrej bitki i territory control raczej - trzeba kupić.
Maksymilian Piech
OCENA 3/5 : Cry Havoc - to gra, którą trudno jednoznacznie ocenić. Z jednej strony otrzymujemy przemyślane mechanizmy budowania talii i walk, z drugiej zaś razi statyczność rozgrywki oraz „krótka kołderka”: każda rozgrywka to zaledwie piętnaście akcji na gracza lub nawet mniej (maksymalnie pięć rund po trzy akcje). Otwierając pudełko z grą, nastawiamy się na dynamiczną i krwawą ekspansję, a otrzymujemy taktyczne szachy nastawione na kontrolę terytorium. Dodatkowo wysoki próg wejścia, konieczność nauczenia się gry i dostosowania do asymetryczności sprawia, że duża liczba graczy nie da tej grze drugiej szansy. A szkoda, ponieważ przy bliższym poznaniu tytuł ten potrafi bardzo dużo zyskać.
Dawid Lisicki
Nieco podobna w swym charakterze do Chaosu w Starym Świecie, gdzie również początkowe strategie są przypisane do poszczególnych sił chaosu. Dla mnie absolutnie nie jest to problem, jako, że CitOW to jedna z moich ulubionych gier planszowych. Z niecierpliwością czekam na dodatek.
Oleksandr Parubets
Podobało wiele: multi funkcjonalność kart z możliwością wpływać na siłę efektu, dodając ikony; wysokość talii; oryginalna bez losowe walki, ciekawy punktacji. W ogóle, Cry Havoc wygląda bardzo smacznie, ale nadmierna "wyjątkowość" stron odbiło się i na bilansie, i w ogóle przyjemności od zarządzania poszczególnymi frakcjami. Pielgrzymi nudne, trogi są używane tylko podczas gry w czwórkę, roboty słabe, a ludzie są zbyt strome. Okazuje się to nie strategia z niewyraźnymi frakcjami. A teraz w tym gatunku trzeba wszystko doprowadzić do szału, bo konkurencja jest bardzo wysoka. Podsumowanie: nie stał się czekać na dodatki i wystawił na sprzedaż.