Thebes (Duch Teb)
Podstawowe informacje
Liczba graczy | 2-4 |
Zalecany wiek | od 10 lat |
Czas zabawy | ok. 30-60 minut |
Projektant | Peter Prinz |
Wydanie | międzynarodowe |
Instrukcja | angielska |
Złożoność | dla początkujących |
Zależność językowa | brak tekstu |
Opis
Gracze wcielają się w archeologów podróżujących po Europie w celu zdobycia wiedzy, która będzie im później niezbędna do przeprowadzenia wypraw archeologicznych. Podróżując mogą znaleźć asystentów lub wyposażenie np. pojazdy lub łopaty, które mogą okazać się bardzo pomocne podczas prowadzonych odkryć.
Dobrze wyposażony archeolog może udać się przykładowo do Egiptu, Mezopotamii lub na Kretę. Tam będzie miał szansę odnaleźć cenne przedmioty, które przyniosą mu sławę i szacunek w środowisku – wyrażone poprzez punkty zwycięstwa.
Uczestnictwo w wystawach i zjazdach również zapewni duże poważanie. Jednakże to wszystko zabiera masę czasu, który dla wszystkich biegnie tak samo szybko. Ten, kto wykorzysta go najlepiej i dzięki swojej wiedzy oraz udanym wykopaliskom zgromadzi najwięcej punktów zwycięstwa, wygra grę.
Zawartość pudełka: | Warto zobaczyć: |
|
|
Wyświetlane są wszystkie opinie (pozytywne i negatywne). Nie weryfikujemy, czy pochodzą one od klientów, którzy kupili dany produkt.
Louve
"Thebes" ("Duch Teb") to gra familijna o stosunkowo prostych zasadach, a jednocześnie oferująca sporą różnorodność w wyborze akcji. Gracz sam decyduje jak daleko chce posłać swojego archeologa, ile czasu chce poświęcić na wykopaliska, do jakiego miasta się udać, czy np. lepiej pójść na kongres naukowy, czy może zdobyć specjalistyczną wiedzę. Oczywiście wszystko ma swoją cenę, która w tym przypadku liczona jest w poświęconych tygodniach czasu. A cały trick polega na tym, że im więcej tygodni się odda i dalej przesunie swój pionek na torze czasu, tym więcej czasu mają pozostali gracze na wykonanie swoich działań, nim odzyskamy nasz ruch. A to za sprawą zastosowanego mechanizmu, znanego chociażby z gry "Tokaido", który polega na tym, że porusza się zawsze gracz zajmujący na torze ostatnią pozycję. W grze stosunkowo istotną rolę pełni losowość i szczęście, przede wszystkim podczas wykopalisk, kiedy to losujemy z woreczka żetony, które zamiast przynieść cenne artefakty, mogą zakopać nas po kolana w gruzie ;) Na koniec jeszcze warto wspomnieć o klimacie, który poczytuję za dużą zaletę niniejszego tytułu. Osobiście ogromną przyjemność dało mi wcielenie się w archeologa i podróżowanie po planszowym świecie w poszukiwaniu zakopanych artefaktów. Podsumowując, grę oceniam na 5. To przyjemny, lekki, rodzinny tytuł, z przemyślaną mechaniką i wyrazistym klimatem. Polecam.
Maciej
Prosty ,przyjemny i lekki tytuł rodziny, grę oceniam na 5/5 gdyż w swojej kategorii jest świetna, doskonałe połączenie mechaniki z klimatem - naprawdę można wczuć się w archeologa :). Zasady do opanowania w kilka minut, proste do wytłumaczenia - już po 1-2 kolejkach każdy wie o co chodzi. Losowość jest ale można ją lekko ograniczyć mając większa wiedzę książkową o wykopaliskach nazbierana - no ale moim zdaniem tak jak to bywa pewnie przy wykopaliskach nigdy nie można być pewnym co sie znajdzie :)
Artur
Jako fan Indiany Jones'a temat przygodowo-archeologiczny jest czymś, koło czego nie mogę przejść obojętnie. Gra oczywiście nie dla strategów, bo losowości w niej mnóstwo, ale co z tego, skoro mechanika świetnie oddaje klimat wykopalisk, a to w tej grze jest najważniejsze.
Zbigniew Rzepiejewski
Fajna, o prostych zasadach gra familijna, z gatunku przygodowych. Bardzo udanie oddany jest w niej klimat wykopalisk, a to jest kwintesencją tej sympatycznej gry. Jest w niej sporo losowości, szczególnie przy wyciąganiu z woreczka w ciemno artefaktów, jednak ta akcja sprawia, że gra jest tak klimatyczna. Bardzo polecam osobom zaczynającym przygodę z grami planszowymi, albo całym rodzinom.