Brass: Lancashire (edycja angielska)
Podstawowe informacje
Liczba graczy | 2-4 |
Zalecany wiek | od 12 lat |
Czas zabawy | ok. 120-150 minut |
Autor | Martin Wallace |
Wydanie | angielskie |
Instrukcja | angielska |
Złożoność | dla średnio-zaawansowanych |
Zależność językowa | brak tekstu |


Opis
Rewolucja przemysłowa w hrabstwie Lancashire. Gra rozpoczyna się w czasach konstruowania sieci kanałów, kończy natomiast po wynalezieniu kolei. Gracze wcielają się w role przedsiębiorców starających się zarobić jak najwięcej pieniędzy na rozmaitych ówczesnych gałęziach przemysłu. W rozgrywce dominuje bawełna, lecz gracze popełnią ogromny błąd jeśli zignorują inne przedsięwzięcia, takie jak wydobycie węgla czy inżynieria.
Wielki hit Martina Wallace'a w odświeżonej grafice. Przepiękne wydanie Roxley Games, na które ta gra od dawna zasługuje.
Warto zobaczyć: | |
|
Bartłomiej Prędki
Stara gra - klasyk - w nowej wersji. Wreszcie wygląda tak, jak powinna. Nawet wersja zwykła, a nie Deluxe jest warta uwagi. A Brass chyba był zawsze super, nawet, gdy raził po oczach.
Marcin
Brass to przedstawiciel starej szkoły euro - kilka zasad na krzyż a zabawa nie gorsza niż w przypadku współczesnych gier, które muszą mieć instrukcję na 30 stron, dwa kilo plastiku i 200+ kart, żeby można było w ogóle na nie zwrócić uwagę. Bardzo dobrze, że doczekał się odświeżonego wydania a w sumie nawet i nowej wersji, jeśli weźmiemy pod uwagę także i Birmingham. Zagraj kartę i wykonaj akcję - ot i cała filozofia. Akcji jest pięć, z czego tylko budowa fabryk na planszy wymaga od nas zagrania z ręki albo określonego tyou budynku, albo lokalizacji. A na dodatek punktujemy w grze za - uwaga - całe dwie rzeczy, tj. wznoszone budynki i budowane połączenia. Muszę jednak przyznać, że cału fun w tej grze bierze się jak dla mnie z odpowiedniego wyczucia momentu, w którym warto owe akcje wykonywać, szczególnie jeśli chodzi o budowę fabryk. Stawianie kopalni węgla z dala od wszystkiego, niepodłączonej do niczego, raczej nie wróży nam sukcesu. Podobnie jest z przędzalnią. Trzeba obserwować rynek zewnętrzny, zapewnić sobie dobry rozwój sieci i... oczywiście wziąć pożyczkę, bo czym byłaby gra MW bez zadłużania się. :) Instrukcja ma 12 stron, z czego tylko połowa omawia zasady, które notabene wyłożone są w bardzo klarowny sposób, nawet jeśli korzystacie z wersji angielskiej (są dostępne online, możecie więc się sami przekonać, że nie ściemniam :) ).