Tiger Leader (2nd edition)
Podstawowe informacje
Liczba graczy | 1 osoba |
Zalecany wiek | od 14 lat |
Czas zabawy | ok. 30-60 minut |
Projektant | Rick Martin |
Wydanie | angielskie |
Instrukcja | angielska |
Złożoność | dla wymagających graczy |
Zależność językowa | mało tekstu - łatwe do zapamiętania |


Opis
Tiger Leader to siostrzana gra tytułów Hornet Leader i Thunderbolt-Apache Leader, przenosząca w czas II wojny światowej.
Tiger Leader stawia Cię na pozycji dowódcy niemieckiej grupy uderzeniowej składającej się z czołgów, transporterów opancerzonych, ciężarówek i piechoty wsparcia. Twoja Kampfgruppe może również posiadać wsparcie powietrzne oraz artyleryjskie, a Twoim zadaniem jest wykonać cele misji tracąc jednocześnie jak najmniej jednostek, a wszystko to osadzone w autentycznych operacjach wojskowych II wojny światowej.
Tiger Leader oferuje 7 autentycznych, historycznych kampanii i 1 niezrealizowaną (Operacja Lew Morski), które mogą być zagrane osobno lub połączone w jedną gigantyczną kampanię prowadzącą od inwazji na Polskę po ostateczne bitwy na wschodnim i zachodnim froncie.
Do wspomnianych kampanii należą:
Inwazja na Polskę
Bitwa o Francję
Kampania w Afryce północnej
Kampania rosyjska
Kampania włoska
Bitwa na froncie wschodnim
Bitwa na froncie zachodnim
Hipotetyczna inwazja na Anglię - Operacja Lew Morski
Zawartość pudełka: | Warto zobaczyć: |
|
Wyświetlane są wszystkie opinie (pozytywne i negatywne). Nie weryfikujemy, czy pochodzą one od klientów, którzy kupili dany produkt.
Mikołaj Witkowski
Na pierwszy rzut oka gra wydaje się być ideałem jeśli chodzi o gry wojenne dla jednego gracza, kilka kampanii, które łączymy z celami tworząc ogromną ilość możliwych kombinacji, dziesiątki jednostek, wydarzeń, losowo tworzona mapa... niestety przy bliższym spojrzeniu widać problemy. Jednostki bardzo mało się różnią między sobą, a czasem w ogóle, jedyna różnica to nazwa i obrazek, brak też różnic między typami jednostek, jeśli mamy najtańszą piechotę, która strzela do Tygrysa lub do ciężarówki różnica w szansie trafienia to jedno oczko na kości dziesięciościennej. Mapa polega na wylosowaniu 6 z 8 dostępnych kafelków i żaden z nich się znacznie nie różni, owszem, lasy i budynki będą w nieco innych miejscach, ale nie ma nic co by dawało znaczącą różnicę. Są też pewne problemy z AI - np jeśli poruszamy się w stronę przeciwnika to rzucamy jedną kością więcej, na ogół jest to różnica 100% więc duża, ale większość rozkazów dla przeciwnika każe mu się nie poruszać jeśli ma wroga w zasięgu. To wszystko nie znaczy, że Tiger leader to zła gra, po prostu daje nam mnóstwo szczegółów i detali ale większość z nich nie ma żadnego znaczenia, chyba lepiej by było gdyby gra była na większym poziomie abstrakcji.